
Stanowisko Partii Zieloni w sprawie dokumentu opublikowanego przez Konferencję Episkopatu Polski dotyczącego społeczności LGBTQIA+
Wyrażamy głębokie oburzenie w związku z wyjątkowo szkodliwym dokumentem, opublikowanym przez Konferencję Episkopatu Polski. „Rozwiązania”, postulowane przez wyżej wymieniony organ hierarchii Kościoła katolickiego, są wyjątkowo niegodziwe, a także sprzeczne z wiedzą naukową. Rozpowszechnianie tego typu antynaukowych twierdzeń i promowanie skompromitowanych (zarówno naukowo, jak i społecznie) tzw. „terapii konwersyjnych” godzi w godność nie tylko wierzących osób LGBTQIA+, ale przede wszystkim całej społeczności osób nieheteronormatywnych, co jest szczególnie niebezpieczne w czasie politycznej nagonki obozu rządzącego na osoby LGBTQIA+.
Proponowanie terapii konwersyjnych prowadzi do cierpienia psychicznego osób LGBTQIA+, przyczyniają się one do pogłębienia wewnętrznego rozdarcia, braku samoakceptacji i utrzymują osoby LGBTQIA+ w przeświadczeniu, że przeżywana przez nie tożsamość jest rodzajem choroby, „grzechu”, czegoś niegodziwego, co stoi w jasnej sprzeczności ze współczesną wiedzą naukową.
Absurdalnym jest utrzymywanie, że pełna równość małżeńska jest zagrożeniem dla rodzin osób heteroseksualnych. Jeszcze bardziej absurdalne jest połączenie LGBTQIA+ ze zwiększeniem liczby rozwodów, zmniejszeniem liczby urodzeń w małżeństwach hetero, zwiększeniem ilości dokonywanych aborcji. Tego typu informacje nie znajdują żadnego potwierdzenia. Należy je zakwalifikować jako kolejny, szkodliwy fake news.
Oskarżenie ruchów i organizacji LGBTQIA+ o cierpienia osób LGBTQIA+ to zjawisko znane jako victim blaming. Episkopat oskarża organizacje walczące o poszanowanie praw osób LGBTQIA+, działające na rzecz emancypacji, udzielające wsparcia (również psychologicznego) osobom LGBTQIA+, prowadzące edukację. Uznajemy to za próbę zrzucenia odpowiedzialności za czyny i działania, które Kościół Katolicki, a w szczególności – jego hierarchowie, podejmował przez ostatnie lata. To właśnie Kościół jest ideologicznym zapleczem homofobii i transfobii. To właśnie treści, które rozpowszechniane są przez hierarchów kościelnych są przyczyną trudności z samoakceptacją osób LGBTQIA+, ponieważ utrzymuje je w ciągłym stanie napięcia wewnętrznego, braku akceptacji z zewnątrz i walki ze swoją tożsamością psychoseksualną. To właśnie tzw. „nauczanie” Kościoła doprowadza do myśli samobójczych i autodestrukcyjnych zachowań dzieci LGBTQIA+, które nie są akceptowane przez swoje religijne rodziny. To właśnie Kościół cały czas podsyca nienawiść i strach wobec LGBTQIA+, pokazując osoby nieheteronormatywne jako „zagrożenie”.
Dotąd, osoby nieheteronormatywne żyły w cieniu heteronormatywnych schematów społecznych, które nie dopuszczały możliwości uznania tożsamości takich osób. Osoby te żyły w cierpieniu ukrywania swojej tożsamości, były zmuszone żyć wbrew sobie, a nawet groziły im represje, gdyby ich tożsamość została ujawniona – były zmuszone do życia w szafie. To, że dzisiaj coraz więcej osób LGBTQIA+ ujawnia swoją tożsamość i decyduje się żyć otwarcie w zgodzie ze sobą jest wynikiem procesów wolnościowych w społeczeństwie – działań na rzecz prawa człowieka, wśród których jest prawo do samostanowienia, do swojej tożsamości i wolności osobistej. Aktywności te świadczą o fundamentalnych krokach, jakie nasze wspólnoty zrobiły w stronę w pełni równego społeczeństwa, w którym coraz więcej osób korzysta z prawa do bycia sobą – nie w ukryciu, ale także publicznie.
Szacuje się, że około 70% osób LGBTQIA+ ma myśli samobójcze. Propozycje, wyartykułowane po raz kolejny w dokumencie Konferencji Episkopatu Polski, jedynie pogorszą te statystyki i doprowadzą do cierpienia kolejne tysiące osób nieheteronormatywnych. Jak wskazują badania, przeprowadzone przez naukowców z Duńskiego Instytutu Zapobiegania Samobójstwom i Uniwersytetu Sztokholmskiego, wprowadzenie w tych krajach podstawowego postulatu środowisk osób LGBTQIA+ – równości małżeńskiej, powoduje spadek liczby samobójstw o połowę.
Nie możemy dopuścić do zaprzepaszczenia szansy na wprowadzenie pełnego równouprawnienia osób LGBTQIA+. Nie możemy pozwolić, by pogrzebano dorobek tysięcy osób zaangażowanych w walkę o prawa osób nieheteronormatywnych w Polsce. Zielony jest kolorem tęczy, dlatego zawsze staliśmy, stoimy i będziemy stać po stronie osób LGBTQIA+. To nasz moralny obowiązek. Od samego początku w programie naszej partii są związki partnerskie, równości małżeńskiej oraz ochrona prawna osób LGBTQIA+ przed przejawami homofobii i transfobii.