Dominik Kulczyński z Brukseli z porcją newsów i ciekawostek z wielkiego świata.
Majowa sesja Parlamentu Europejskiego odbyła się standardowo w Strasburgu w dniach 5-8 maja. O czym mówiło się na unijnych korytarzach?
- Głosowanie nad redukcją ochrony populacji wilków w ramach Dyrektywy Siedliskowej,
- nadużycia tzw. złotych wiz, w szczególności na Malcie,
- atak izraelskich dronów u wybrzeży Malty na Flotyllę Wolności z pomocą humanitarną dla mieszkańców i mieszkanek oblężonej i bombardowanej Gazy,
- poluzowanie norm emisji CO2 dla samochodów osobowych i dostawczych,
- faktyczne wygaszenie importu rosyjskich nośników energii,
- głosowanie w sprawie Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego (European Defence Industry Programme).
Na początek o Dyrektywie Siedliskowej i ochronie wilka, o których to informowaliśmy i informowałyśmy jako Zieloni od dłuższego czasu. Eurodeputowani i eurodeputowane stosunkiem głosów 371 za do 162 przeciw zagłosowali za obniżeniem statusu wilka w tej Dyrektywie z gatunku "ściśle chronionego" na gatunek "chroniony", przez co ich zabijanie poprzez odstrzał będzie zdecydowanie łatwiejsze. Ruch ten poprzedziło podobne obniżenie statusu ochrony wilków w ramach Konwencji Berneńskiej na życzenie samej Komisji Europejskiej. Jako Zieloni doceniamy dotychczasowe wysiłki Unii w kwestii ochrony środowiska, zwracając uwagę na podwojenie się populacji wilków i ich powrót na obszary, na których nie widywano ich od lat. Niemniej jednak zgadzamy się ze środowiskiem naukowym i organizacjami ekologicznymi - ograniczenie ochrony wilków przez UE nie ma podstaw naukowych i jest kolejnym przykładem flirtu Europejskiej Partii Ludowej ze środowiskami skrajnej prawicy, które to za cel ustanowiły sobie "deregulację" ochrony środowiska.
Dyrektywa Siedliskowa, czyli Dyrektywa Rady w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory, została uchwalona w 1992 roku i stanowi jeden z filarów europejskiej ochrony środowiska, jakim jest system Natura 2000.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że system tzw. złotych wiz narusza prawo UE i zobligował Maltę do przerwania tego programu. Program ten to w praktyce schemat kupowania obywatelstwa UE wykorzystywany przez bogaczy z całego świata. Frakcja Zielonych od dawna walczy przeciwko tej praktyce i z zadowoleniem przyjęła orzeczenie, zgodnie z którym obywatelstwo UE nie jest na sprzedaż. Złote paszporty zwiększają nierówności i stwarzają możliwość zakupu obywatelstwa UE. Obywatelstwo UE to nie przywilej dla bogaczy z całego świata! Komisja Europejska powinna teraz przyjrzeć się ryzyku związanemu z programami rezydencji przez inwestycje lub „złotymi wizami”, które nadal funkcjonują w wielu państwach członkowskich.
Parlament Europejski nie podjął debaty na temat niesprowokowanego ataku izraelskich dronów na Flotyllę Wolności u wybrzeży Malty. Około 00:23, statek Conscience z pomocą humanitarną dla mieszkańców i mieszkanek Gazy należący do Flotylli został ostrzelany przez drony należące do izraelskiej armii. Izrael nie wziął odpowiedzialności za atak, niemniej jednak tropy wiodą do tego kraju. Samolot C-130 Hercules należący do armii Izraela został zauważony w okolicy incydentu, po czym bez zwłoki wrócił do bazy w kraju.
Dwa miesiące temu Izrael podjął decyzję o wstrzymaniu i zablokowaniu wszelkiej pomocy dla Gazy, pozostawiając miliony cywilów bez żywności, opieki medycznej i nadziei. Decyzja ta jest niczym innym jak okrutną zbiorową karą wymierzoną w ludność palestyńską. Parlament Europejski ponownie wezwał Izrael do natychmiastowego zniesienia blokady Strefy Gazy, zapewnienia nieograniczonego dostępu do pomocy humanitarnej i ostrzegł przed nowym jednostronnym mechanizmem pomocy Izraela, który może jeszcze bardziej podważyć bezstronny dostęp pomocy humanitarnej i naruszyć prawo międzynarodowe.
Walki z ochroną środowiska i klimatu ciąg dalszy... Parlament Europejski zaaprobował propozycję Komisji w sprawie odłożenia o 2 lata celów redukcji emisji dla samochodów osobowych i dostawczych do 2027 roku. Proponowana przez Komisję zmiana oznacza, że producenci pojazdów nie muszą już spełniać celów w zakresie emisji CO2 ustalonych na rok 2025, osłabiając już obowiązujące zasady i doprowadzając do dalszej nieprzewidywalności prawa. Ostatecznie skorzystają na tym chińscy producenci samochodów, o czym mówi eurodeputowany Kai Tegethoff z Volt: odkładając o dwa lata unijny cel w zakresie emisji CO2 na 2025 r., Komisja wysyła sprzeczne sygnały dla przemysłu i dyskredytuje cel, jakim jest wsparcie czystej mobilności. Frakcja Zielonych jest głęboko zaniepokojena przyszłością przemysłu w UE. Niemniej jednak ruch Komisji [...] osłabia nas, zwiększając naszą zależność od Chin. Nie trzeba dodawać, że autorytarne Chiny nie inwestowały w czyste technologie z powodu poglądów ekologicznych, ani w celu poprawy jakości powietrza dla swoich obywateli, ale w celu osiągnięcia przewagi gospodarczej.
Po niesławnym Omnibusie jest to kolejny element układanki mającej na sztandarach deregulację, a w praktyce likwidację praw środowiskowych i klimatycznych w UE.
Eurodeputowani i eurodeputowane zagłosowali/zagłosowały nad zaprzestaniem importu rosyjskiego gazu i ropy oraz stopniowym wycofywaniu rosyjskich nośników energii jądrowej, przy jednoczesnym zapewnieniu stabilnych dostaw energii i cen w całej Unii. To długo oczekiwany krok, o który konsekwentnie walczyliśmy i walczyłyśmy. UE wreszcie kończy swoją toksyczną zależność od rosyjskich paliw kopalnych, które zbyt długo finansowały machinę wojenną Putina i destabilizowały nasze demokracje. Jest to element strategicznego planu RePowerEU przyjętego w 2022 roku i mającego na celu wygaszenie importu nośników energii z Rosji po pełnoskalowym ataku tego kraju na Ukrainę. Eurodeputowany Ville Niinistö z fińskiej Vihreät: z zadowoleniem przyjmujemy plan Komisji dotyczący zakazu zawierania nowych krótkoterminowych kontraktów na rosyjski gaz do końca tego roku oraz stopniowego wycofywania istniejących kontraktów długoterminowych do 2027 roku. Zobowiązania te muszą teraz stać się wiążącym prawem egzekwowanym we wszystkich państwach członkowskich UE, bez luk i opóźnień. Ponadto, zerwanie więzi z Putinem nie może oznaczać tworzenia nowych więzi z innymi autokracjami. Zastąpienie rosyjskiej energii paliwami kopalnymi lub energią jądrową z innych autorytarnych reżimów nie jest odpowiedzią na obecne wyzwania. Droga do prawdziwej niezależności energetycznej leży w odnawialnych źródłach energii, oszczędności energii i nowoczesnej i niezawodnej sieci elektro-energetycznej.
Jako Zieloni sprawiamy sprawę jasno - zaprzestanie importu rosyjskich nośników energii nie może być równoznaczne ze zwiększeniem importu z USA, Azerbejdżanu czy Kataru. Tylko pełna transformacja energetyczna, inwestycje w odnawialne źródła energii i inteligentne sieci przesyłowe może zapewnić Europie stabilność i niezależność energetyczną. Przypominamy, że jakkolwiek argument o bezemisyjności energetyki jądrowej jest zasadny, to nośniki tej energii jako UE musimy importować. Priorytet OZE!
Pomimo postępującej transformacji energetycznej, Polska wciąż pozostaje jednym z krajów Unii Europejskiej z najwyższym udziałem paliw kopalnych w produkcji energii elektrycznej. Jednak rosnący udział OZE oraz spadek wykorzystania węgla wskazują na kontynuację trendu odchodzenia od paliw kopalnych. Udział węgla w produkcji energii elektrycznej spadł z ponad 85% w 2015 roku do 57,1% w 2024 roku. W maju 2024 roku OZE osiągnęły rekordowy udział 35,9% w produkcji energii elektrycznej. We wrześniu 2024 roku udział węgla w miksie energetycznym spadł do najniższego w historii poziomu 51,5%.
Eurodeputowani i eurodeputowane poparli/poparły projekt rozporządzenia mającego na celu wzmocnienie europejskiego przemysłu obronnego, zwiększenie produkcji i zapewnienie wsparcia dla Ukrainy. Rozporządzenie w sprawie Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego (EDIP), z budżetem ok. 1,5 miliarda €, koncentruje się na poprawie zamówień i dostaw oraz zwiększeniu zdolności produkcyjnych wśród krajów UE, w szczególności poprzez wspieranie produkcji wolnej od ograniczeń ze strony krajów spoza UE. Obejmuje również wsparcie dla modernizacji i odbudowy ukraińskiego sektora obronnego. Program będzie się skupiał na poprawie dostaw broni, amunicji i innych produktów, zwiększeniu zdolności produkcyjnych, skróceniu czasu produkcji i dostaw oraz zwiększeniu zapasów.
Frakcja Zielonych zdołała przeforsować silniejsze wsparcie dla MŚP i spółek o średniej kapitalizacji, oraz lepszy nadzór parlamentarny. Niestety, nie uwzględniono odniesień do ochrony klimatu i dalszych wymogów dotyczących zrównoważonego rozwoju.
EDIP ma na celu osiągnięcie gotowości przemysłu obronnego poprzez wypełnienie luki między krótkoterminowymi środkami nadzwyczajnymi, takimi jak ustawa o wspieraniu produkcji amunicji (ASAP) i ustawa o wzmocnieniu europejskiego przemysłu obronnego poprzez wspólne zamówienia (EDIRPA), które są wdrażane od 2023 r. i zakończą się w 2025 r., a bardziej strukturalnym, długoterminowym podejściem.
Pozdrowienia z Brukseli i do usłyszenia za miesiąc kochani Zieloni i kochane Zielone!